Gangster wydany Polsce przez FBI

35-letni Grzegorz K. od 2009 roku ukrywał się USA przed polskim wymiarem sprawiedliwości. Pochodzący z Rzeszowa mężczyzna miał na koncie liczne oszustwa i wyłudzenia. Dzięki współpracy polskiego CBŚ i amerykańskiego FBI, Grzegorz K. został zatrzymany i deportowany do Polski.

Jak mówi nadkom. Piotr Bieniak z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji, za Grzegorzem K. prokuratury i sądy wystawiły w sumie 6 listów gończych.

Mężczyzna był członkiem czteroosobowej grupy wyłudzającej kredyty. Według prokuratury oszustom udało się w sumie wyłudzić z trzech banków, w Brzozowie, Rzeszowie i Krasnymstawie, około 5,5 miliona złotych. Kiedy szajka zaczęła mieć problemy, a sprawa kredytów zainteresowały się policja i prokuratura, Grzegorz K. postanowił uciec za granicę. Mężczyzna w nielegalny sposób uzyskał amerykańską wizę i zbiegł do USA. Tutaj jednak nie zamierzał wieść spokojnego życia. Jak ustalili dziennikarze Gazety Wyborczej Grzegorz K. posługiwał się fałszywym prawem jazdy, wystawionym na nazwisko „Jerzy Kołodziejski”. 35-latek miał także dokonywać podpaleń samochodów na zlecenie konkurencyjnych gangów.

O pomoc w zatrzymaniu przestępcy polska policja poprosiła agentów Federalnego Biura Śledczego.

Grzegorz K. wpadł  w ręce FBI za porachunki gangsterskie i wkrótce po zatrzymaniu trafił do imigracyjnego aresztu, gdzie przez blisko dwa lata oczekiwał na deportację do kraju. Gazeta Wyborcza ustaliła, że w tym czasie K. za wszelką cenę usiłował opóźnić swój wylot do Polski.

Grzegorz K. ostatecznie kilka dni temu został przekazany rzeszowskiej policji. Mężczyzna przed polskim sądem odpowie za oszustwa i poświadczenie nieprawdy. Grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

In (PAP, GW)

InformacjeUSA.com